czwartek, 26 grudnia 2013

Makijaż świąteczny/sylwestrowy/studniówkowy/okolicznościowy z brokatem

Cześć! I jak święta lecą? Brzuchy obżarte? Pod choinką pełno? Oby. Tego Wam życzyłam :)
U mnie jak widać, blogger w święta, czy nie święta pracować musi. (No ja traktuję to jako przyjemność połączoną z częścią mojej pracy.)
A to dlatego, że Ci z Was, którzy leniuchują przed komputerem chętnie może zobaczą nowy makijaż, który Was zainspiruje na choćby nadchodzący Sylwester lub jeszcze dzisiejsze drugie święto, albo po prostu z nudów obejrzą z chęcią jakiś tutorial lub inny mój film. Mam taką nadzieję przynajmniej :)

Dzisiaj mam Wam do zaprezentowania makijaż bardziej taki uroczysty, okolicznościowy, tak więc w sam raz też na obecny okres, czyli święta oraz Sylwester, który będzie już za 5 dni. Uważam, że jak najbardziej może to być także makijaż studniówkowy, bo jak wiadomo zaczynamy teraz sezon studniówkowy. U mnie rozpoczyna się 5 stycznia, bo wtedy mam pierwsze klientki :)


Głównym bohaterem w nim jest oczywiście sypki, brokatowy, połyskujący, mieniący się cień firmy My secret za jedynie 7.99 , a na obecnej promocji za 5 zł. Warto kupić!


Tutorial -> 

Dla mnie makijaże z brokatem są typowo takim odświętnym elementem, którego jak i na innych, tak i na sobie używam tylko, gdy potrzebuję bardziej spektakularnego i odświętnego efektu na specjalne okazje. Dodają pewnego szyku i ożywiają każdy makijaż, czyniąc go niebanalnym i jeszcze bardziej wyjątkowym oraz wykwintnym. Uwielbiam delikatne brokatowe akcenty nawet w makijażach ślubnych.


Jest to propozycja idealna dla tych z Was, które uwielbiają stawiać na mocno podkreślone oczy lub jeśli oczy są Waszym atutem, bo, np. nie lubisz swoich ust albo masz je zbyt małe, niesymetryczne, a nawet krzywe, wtedy taki makijaż oka jest dla CIebie idealnym rozwiązaniem. Jeśli wręcz przeciwnie masz niefajne oczy, a cudne usta i to je najbardziej lubisz podkreślać, to polecam moją poprzednią propozycję -> 



Jest to świetne rozwiązanie także dla tych osób, które podczas długiej poczęstunkowej imprezy nie chcą non stop poprawiać ust i mieć z nimi święty spokój. Dlatego ten typ makijażu, gdzie stawia się na oczy zawsze proponuję klientkom na Sylwestra, śluby lub imprezy karnawałowe. Bo kiedy zje się szminkę, to oczy od samego początku do końca będą robić świetny efekt, a makijaż będzie wyglądał na nienaganny i robiący wrażenie przez całą noc :)



Na dzisiaj to tyle ode mnie, trzymajcie się ciepło, odpoczywajcie, porzućcie swoje diety na czas świąteczny i uśmiechajcie się dużo do bliskich.

Pozdrawiam, 
Emilia Cecylia






7 komentarzy:

  1. Piękne makijaże ! Uwielbiam taką kolorystykę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Strasznie jesteś brzydka, nie wstyd ci ryja w necie pokazxywać???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje,ale naprawdę nie ma czego zazdrościć. To zasługa makijażu z nim każdy może wyglądać dobrze. Ty pewnie też, bo domniemam, że jesteś kobietą ;)

      Usuń
  3. Niesamowity makijaż. Jeden z najbardziej inspirujących, jakie ostatnio obejrzałam, a było ich mnóstwo:)
    Najbardziej zachwycił mnie róż ze Sleek'a, który rzeczywiście -tak jak powiedziałaś- jest nietuzinkowy. Ja zrobiłam podobny makijaż, jednak zamiast czerwonego cienia użyłam cienia w kolorze oberżyny:)
    Pozdrawiam serdecznie. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje, nawet nie wiesz jaki to miód na moje serce, czytając takie słowa. a jak użyłas oberżynę, to jeszcze piękniej! a miałaś jakiś brokat, czy może kupiłaś ten z My secret co proponowałam? pozdrowienia!

      Usuń
    2. złoty z ,,My secret" :)

      Usuń