piątek, 25 października 2013

Get ready with... Gośka ;)


Tym razem coś makijażowego beze mnie w roli głównej i w postaci mini tutorialu. Niestety nagrywane było na mega spontanie, bez większego przygotowania kamery; w zwiazku z tym jak i kadrowanie tak i oświetlenie na filmiku jest kiepskie, więc proszę o wyrozumiałość :)




Co do samego makijażu to jest to wersja bardzo klasyczna i wbrew pozorom bardzo łatwa do wykonania przy odrobinie praktyki i znajomości swoich oczu. Dlatego zachęcam do próbowania na sobie, bo warto, czemu?

* bo jest to bardzo klasyczny i uniwersalny makijaż, który wpasuje się dokładnie na każdą okazję, mniej lub bardziej formalną, nawet do szkoły lub pracy.
* pasuje dosłownie każdemu; bez względu na tonację skóry i kolor oczu
* jest to makijaż glamour czyli jeden z tych co najpiękniej podkreśla naszą urodę



W tym przypadku jedynym wyzwaniem dla makijażu było skorygowanie ust, które są niesymetryczne (górna dużo węższa, wg właścicielki całkowity jej brak ;). Dlatego moim zadaniem było sprawić by wydawały sie rowne, bardziej ponętne i nieco większe. Jako, że klientka do takich ust nie przywykła, to uznała je za "dziwne" mówiąc delikatnie, a dosadniej to nie podobały się jej po prostu, ale my obiektywnie wiemy, że usteczka te w takim makijażu wyglądają zacnie, jak należy, prawda? :)


Wiem, że na zdjęciach widać mocne błyszczenie skóry, ale Gośce nie odpowiada photoshopowy efekt  z mocnym kryciem i wrażeniem "maski", więc twarz nie została przypudrowiona. 



Kosmetyki użyte w tutorialu do wykonania tego makijażu:

- podkład Borjouis Flower Perfection, odcień 54
- kamuflarz Catrice, odcień Rose gold [jakoś tak]
- cienie z palet Sleek: Vintage Romance i Au naturel
- kredka L'oreal Color Riche
- tusz Wibo Extreme Lashes
- konturówka Catrice, Fire on the roof
- szminka Catrice Ultimate Shine, odcień 210 Kiss Kiss Hibiskiss
- bronzer i rozświetlacz Contour Kit ze Sleeka, odcień light


Na dzisiaj to wszystko ;) Podoba się ? 

Pozdrawiam, 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz